Aż 60 osób zaangażowało się w miejską akcję Wielkie sprzątanie na koniec lata. W sobotę 21 września międzyrzeczanie uzbierali 1, 4 tony śmieci zalegających w różnych zakątkach miasta.
Chętni spotkali się w centrum miasta, gdzie otrzymali worki na śmieci i rękawiczki. Potem ruszyli w wybrane przez siebie miejsca: do parku Potockich, międzyrzeckie jeziorka i teren za cmentarzem żydowskim, gdzie mieli pełne ręce roboty. W ponad godzinę zebrali aż 1,4 tony odpadów.
To było trzeci już w tym roku działanie porządkowe w mieście, po ploggingu i operacji „Czysta rzeka” przyszedł czas na sprzątanie po wakacjach. - Jesteśmy podbudowani frekwencją. Ucieszyła nas szczególnie obecność dzieci, bo akcja ta miała też wymiar edukacyjny. Oczywiście, że wolelibyśmy, aby tego typu przedsięwzięcia nie były konieczne, ale wierzymy, że jest to dobry sposób na uświadomienie innym, że warto dać coś z siebie, że warto dbać o najbliższe otoczenie. Dziękujemy wszystkim, którzy poświęcili swój czas na sprzątanie miasta – podkreśla Paweł Łysańczuk, wiceburmistrz, który uczestniczył w akcji. Sprzątanie zakończyło się ogniskiem na polu biwakowym. W podziękowaniu za udział w akcji najmłodsi otrzymali słodycze i drobne upominki a dorośli sadzonki dębów.
Dziękujemy za wsparcie organizacyjne: Przedsiębiorstwu Usług Komunalnych, Monice i Mariuszowi Kostkom (pensjonat „Cud miód”), Nadleśnictwu Międzyrzec, Międzyrzeckiej Grupie Biegowej oraz za udział w akcji 31. Gromadzie Zuchów „Wesołe Tygryski” przy Szkole Podstawowej nr 3 i 28. Drużynie Harcerskiej Nieprzetartego Szlaku „Czarne stopy” działająca przy Specjalnym Ośrodku Szkolno – Wychowawczym.